top of page

Śladami bohaterów Astrid Lindgren

Blog o podróżach z dziećmi, ale nie tylko po typowych "dziecio-przyjaznych" destynacjach. Podróżujemy lokalnie po Skåne, Szwecji, Europie i świecie.

Na "Polskie w Szwecji" polecam Wam miejsca, które odwiedziliśmy podczas naszych rodzinnych wypraw. Jeżeli chcecie poczytać więcej o naszych podróżach z dziećmi albo po Szwecji, zapraszam do mnie na bloga: https://www.gabrysiowepodroze.com/ 



Chyba każdy z nas zna książki Astrid Lindgren. Pewnie większość z Was czytała „Dzieci z Bullerbyn” w szkole i oglądała film o Pippi, może ktoś słyszał o Emilu z Lönnebergi albo o Ronji, córce zbójnika. Tutaj ta szwedzka autorka jest znana przez każde dziecko małe i duże, a Emil, Pippi i Madicken towarzyszą im od najmłodszych lat. Nie dziwne jest więc, że postaciom z książek Astrid poświecono cały park rozrywki.

Słynny Świat Astrid Lindgren, leżący w Vimmerby, czyli rodzinnym miasteczku Astrid, odwiedziliśmy 2 razy: w 2018 oraz 2021 roku. Aktualna cena to 375 SEK dla dzieci w wieku 3-14 lat oraz 495 SEK dla dorosłych (kiedy byliśmy tam ostatnim razem to wszyscy płaciliśmy po 370 SEK). Parking 65 SEK. Bilety można kupić z wyprzedzeniem na stronie parku.


A wrażenia? Park i wszystkie zawarte w nim atrakcje, czyli przedstawienia i miejsca zabaw, są na bardzo wysokim poziomie. Co prawda fakt, że są one odgrywane tylko po szwedzku jest trochę ograniczające dla zagranicznych turystów, ale wg nas i tak warto byłoby na nie iść. Podczas naszej drugiej wizyty niestety uznaliśmy, jak to często bywa z miejscami, które idealizujemy z przeszłości, że tym razem nie bawiliśmy się już tak dobrze, jak 3 lata wcześniej. Gabi już wyrastała z tego rodzaju atrakcji, a co za tym idzie, nie ciągnęła młodszego brata do zabawy. Podczas naszej pierwszej wizyty w parku dzieci przepadły na dłuższy czas w Junibacken oraz w Bullerbyn i bawiły się fantastycznie.. Podczas drugiej wizyty obejrzeliśmy aż 5 przedstawień, którymi wszyscy byliśmy oczarowani. My już więcej nie pojedziemy do Świata Astrid Lindgren, ale w dalszym ciągu uważamy, że jest to magiczne miejsce warte odwiedzenia dla całej rodziny.


Emil z Lönnebergi
Bracia Lwie Serce
Mattisborgen

A jeżeli już jedziemy do Vimmerby, warto przy okazji odwiedzić kilka innych miejsc.


W Lönneberga możemy zrobić sobie zdjęcie z Emilem w jego kryjówce, gdzie rzeźbił swoje figurki z drewna.


Pomnik Emila z Lönnebergi

W pobliskim Sevedstorp zobaczymy 3 domki, które zainspirowały Astrid do napisania „Dzieci z Bullerbyn”. W jednym z tych domów wychował się tata Astrid, a w latach 1986-87 kręcono tam film na podstawie książki.


Bullerbyn

Na farmie Katthult w Gibberyd możemy odwiedzić miejsce, gdzie kręcono film o Emilu. Farma była i jest prywatną własnością, ale za opłatą można ją zwiedzać i świetnie się bawić. Bilety dla dorosłych to 80 SEK, a dla dzieci 40 SEK. Obok jest duży, darmowy parking.


Katthult
Katthult

Samo Vimmerby również okazało się dla nas bardzo przyjemnym miasteczkiem na wieczorny spacer. Szczególne wrażenie zrobił na nas Rynek Główny, gdzie znajdują się domki do zabawy w tematyce Bullerbyn, statek piracki, gra w szachy, oraz tor do skakania na szwedzkich käpphästar.


Poza tym w Vimmerby znajduje się Astrid Lindgrens Näs, czyli dom rodzinny Astrid, obecnie udostępniony do zwiedzania. Nam już nie starczyło czasu, ale może kogoś z Was zainteresuje?


Jeżeli będziecie szukać noclegu w Vimmerby to oczywiście można wynająć domek należący do Parku, pokój w hotelu, ale wybrać coś wyjątkowego, czyli Smålandsbyn. Smålandsbyn to dosyć nietypowe B&B, gdzie możemy zamieszkać w domkach i pokojach o tematyce z książek Astrid. Założycielem tego miejsca jest ta sama osoba, która była jednym z twórców Świata Astrid Lindgren. Na terenie „wioski” mamy m.in. 200 letnią willę zwaną obecnie Villa Gulekul, w której wszystkie pokoje zamieszkuje Pippi. Poza tym mamy Villę Linnea, gdzie my mieszkaliśmy (dom Madicken), dom Emila, 3 małe domki jak w Bullerbyn i kilka innych zabudowań. Wszystkie pokoje mają min. 4 łóżka, więc są idealne dla rodzin z dziećmi. Mamy też do dyspozycji niewielką kuchnię (w pokoju albo wspólną), fantastyczny plac zabaw i mini gokarty. Za dodatkową opłatą zjemy też śniadanie (ale przyznamy, że nie jest jakieś fantastyczne, więc biorąc pod uwagę, że w pokoju mamy lodówkę, to lepiej zrobić własne). Poza tym, warto zaznaczyć, że pokoje są bardzo proste, a do tego musimy zabrać własną pościel i ręczniki (albo wynająć za niemałą opłatą). Mimo to, uważamy, że nocleg tam był strzałem w 10. Klimatyczny i bardzo dziecio-przyjazny Dodatkowo mieliśmy ciekawą pogawędkę z założycielem Smålandsbyn i zarazem samego Świata Astrid Lindgren, który nadal pracuje w recepcji i chętnie opowiada interesujące historie.


Villa Gulekul

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comentários


bottom of page